sobota, 22 września 2012

Hej hej :)
ostatnio nie miałam przy sobie niestety aparatu, więc jedynym urządzeniem, jakim mogłam się posługiwać, była moja komórka.



Upieczone przeze mnie i Karolinę babeczki cytrynowe polane lukrem... O rany, smak z podstawówki. Coś niesamowitego.
Macie czasami coś takiego, że biorąc do ust kęs jakiegoś dania, czy chociażby kawałek ciasta, przywołują wam się nagle wspomnienia? Wygląda to dosłownie tak:
Bierzesz kęs
Impuls dociera do mózgu
Przed oczami staje obraz
Czujesz dokładnie ten sam zapach
Atmosferę
Klimat
Trwa to zaledwie 1/10000 sekundy
A masz wrażenie jakby trwało wieczność
Budzisz się
I masz wielką ochotę znaleźć się tam natychmiast...

To jest tak niesamowite uczucie... Wspomnienia są w ten sposób wywoływane najczęściej przez smak lub zapach.

Do następnego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz